Doskonałe warunki do treningów w Polsce, wzrost poziomu rywalizacji w kraju i coraz lepsze wyniki zawodników z różnych kategorii wiekowych na arenie międzynarodowej. To był wyjątkowy sezon w historii polskiego narciarstwa alpejskiego!
Wspieramy na trasie do mistrzostwa
PolSKI Mistrz to program rozwoju polskiego narciarstwa alpejskiego i snowboardu zainicjowany przez Polski Fundusz Rozwoju (PFR), Polskie Koleje Linowe (PKL) wraz z Koleją Gondolową Jaworzyna Krynicka (KGJK), w ramach którego partnerzy strategiczni projektu udzielają wsparcia finansowego i organizacyjnego Polskiemu Związkowi Narciarskiemu (PZN).
Chcemy wspierać najlepszych polskich narciarzy. Chcemy umożliwić młodzieży treningi w najlepszych ośrodkach narciarskich w Polsce. Zaangażowanie Polskiego Funduszu Rozwoju i Polskich Kolei Linowych w program PolSKI Mistrz ma na celu zapewnienie młodzieży i profesjonalnym sportowcom warunków do tego, by osiągali jak największe sukcesy. Ten sezon przyniósł rewelacyjne wyniki na arenie międzynarodowej, które cieszyły miliony Polaków. Widzimy ogromny potencjał rozwoju narciarstwa w Polsce, a naszym wspólnym celem w ramach programu PolSKI Mistrz jest zadbanie o przyszłość polskich sportowców – komentuje Paweł Borys, Prezes Zarządu Polskiego Funduszu Rozwoju.
PZN przeznacza środki finansowe, jakie otrzymuje od partnerów projektu na rozwój krajowego współzawodnictwa poprzez organizację zawodów młodzieżowych i zawodów FIS, poprawę i zabezpieczenie możliwości szkoleniowych Kadr Młodzieżowych i Kadr Narodowych, a także wsparcie reprezentacji Polski w czasie międzynarodowych zawodów młodzieżowych. Zaangażowanie Grupy PKL w program PolSKI Mistrz, wykraczające poza bezpośrednie wsparcie finansowe, przełożyło się ponadto na zmniejszenie kosztów współzawodnictwa sportowego i stworzenie profesjonalnej bazy treningowej w kraju dla zawodników ze wszystkich kategorii wiekowych.
Tu trenuje PolSKI Mistrz
Grupa PKL już kolejny sezon zimowy pokrywała koszty profesjonalnego przygotowania i zabezpieczenia homologowanych tras w swoich ośrodkach na Jaworzynie Krynickiej w Krynicy, na Palenicy w Szczawnicy, na Mosornym Groniu w Zawoi i Kasprowym Wierchu w Zakopanem. Trasy w ośrodkach Grupy PKL udostępniane były na potrzeby rywalizacji i treningów alpejczyków oraz snowboardzistów specjalizujących się w konkurencjach zjazdowych, którzy przez całą zimę mogli korzystać z dedykowanej oferty sportowej.
Profesjonalna baza treningowa ma bez wątpienia kluczowe znaczenie dla rozwoju polskich sportowców. Łącznie program PolSKI Mistrz objął aż 14 sportowych wydarzeń, z których ponad połowa rozegrana została na trasach Grupy PKL w Szczawnicy i Zawoi. Z myślą o zmniejszeniu kosztów treningu i współzawodnictwa stworzyliśmy dedykowaną ofertę sportową, a także pokryliśmy koszty startów i skipassów w przypadku zawodów rozgrywanych w ośrodkach PKL. Przez cały sezon z możliwości przygotowań w naszych ośrodkach korzystali zawodnicy Kadr Narodowych i Młodzieżowych, narciarze rywalizujący w Młodzieżowym Pucharze Polski, a nawet zawodnicy ze Słowacji czy Czech, rywalizujący w rozgrywanych w Polsce zawodach FIS – tłumaczy Patryk Białokozowicz, członek zarządu Polskich Kolei Linowych.
W tym roku, dzięki wsparciu Grupy PKL i programu PolSKI Mistrz nie musimy się zastanawiać czy będą dobre warunki do treningu, bo wiemy, że stok będzie przygotowany najlepiej jak to będzie możliwe w danych warunkach atmosferycznych –opowiada Karol Biegun, trener w klubie BiegunSport. – Jest to duży komfort, gdyż możemy być pewni, że zrealizujemy nasz plan na dany dzień. Uważam, że jest to gigantyczny krok naprzód dla polskiego narciarstwa, bo nie przypominam sobie abyśmy kiedykolwiek mieli tak dobre warunki do treningów jak w tym sezonie.
Rozwój sportu młodzieżowego
6 spośród wspomnianych 14 wydarzeń, które odbyły się w tym sezonie w ramach programu PolSKI Mistrz, to zawody z cyklu Młodzieżowego Pucharu Polski. Od wielu lat jest to jeden z najważniejszych etapów w karierze polskich narciarzy alpejskich, w którym rywalizują zawodnicy i zawodniczki z kategorii Młodzików (ur. 2007–2008) i Juniorów Młodszych (ur. 2005–2006). W rankingu generalnym sklasyfikowanych jest 260 młodych narciarzy i narciarek z 52 klubów z całej Polski.
Przez wiele lat gubiliśmy gdzieś narciarskie talenty. Zawodniczki i zawodnicy, którzy byli bardzo obiecujący np. do 12. lub 13. roku życia, nagle znikali. Dlatego program PolSKI Mistrz objął swoim wsparciem alpejczyków będących w trudnym dla młodego człowieka wieku 14–20 lat. Poprzez organizację w kraju cyklu zawodów, postanowiliśmy przybliżyć młodym narciarzom góry, w konsekwencji czego liczymy na ich dobre wyniki w następnym cyklu olimpijskim – wskazuje Marcin Blauth, wiceprezes Polskiego Związku Narciarskiego ds. narciarstwa alpejskiego i snowboardu.
Młodzież startująca w zawodach w kategoriach Junior Młodszy i Młodzik została zwolniona z opłat startowych, miała możliwość otrzymania bezpłatnych skipassów oraz treningów przed zawodami w ośrodkach Grupy PKL. Najlepsi zawodnicy i najlepsze zawodniczki cyklu wezmą udział w zgrupowaniu prowadzonym przez trenerów Kadry Narodowej w narciarstwie alpejskim. Z kolei wskazani trenerzy z 19 najlepszych klubów w klasyfikacji generalnej otrzymali sezonowe skipassy umożliwiające bezkosztową jazdę we wszystkich ośrodkach narciarskich, których operatorem jest Grupa PKL.
Międzynarodowe zawody FIS na polskich trasach narciarskich
W tym sezonie w Polsce odbyło się także 8 międzynarodowych zawodów FIS (Międzynarodowa Federacja Narciarska), w tym Mistrzostwa Polski. W zawodach regularnie startowało nawet 150 zawodników z Austrii, Czech, Polski, Słowacji, a nawet Wielkiej Brytanii.
Organizacja dużej liczby zawodów FIS na trasach narciarskich Grupy PKL pomaga w osiągnięciu celów jakie stawiamy przed programem PolSKI Mistrz – tłumaczy Marcin Blauth. – Zawody te są naprawdę nieźle obsadzone, także z udziałem narciarzy zagranicznych i dają naszym zawodnikom okazję do zdobycia punktów FIS.
Szymon Bębenek w czasie zawodów FIS w ośrodku PKL Palenica
Lepszy dorobek punktowy w sezonie przekłada się przede wszystkim na możliwość startu z lepszych miejsc w kolejnych zawodach i większe szanse na dobry wynik. W przeszłości konieczność zdobywania punktów FIS doprowadzała do sytuacji, w których zawodnicy udawali się np. do Nowej Zelandii czy Iranu, aby wystartować w zawodach FIS, które były atrakcyjne z racji niewielkiej liczby zawodników i dobrego poziomu startujących, ale związane z wysokimi kosztami i trudami odległych wyjazdów. Aktualnie, dzięki organizacji zawodów na homologowanych przez FIS trasach narciarskich w Polsce, młodzi zawodnicy mają możliwość zdobywania punktów praktycznie „na własnym podwórku”, bez olbrzymich nakładów finansowych.
To świetna okazja dla zawodników, zwłaszcza tych, stawiających pierwsze kroki w zawodach FIS – dodaje czołowa polska alpejka Maryna Gąsienica-Daniel. – Zawsze jest lepiej wystartować u siebie niż np. w Norwegii, gdzie ja zaliczyłam swoje pierwsze starty. Nawet dla tych bardziej doświadczonych jest to okazja do nauki. Muszą np. zmierzyć się z tym, że po pierwszym przejeździe prowadzą. Zawodnik wzmacnia się, musi utrzymać przewagę, albo zdecydować czy zaatakować. Jadą później na kolejne zawody np. w Austrii już z pewnym doświadczeniem zebranym bliżej domu.
Maryna Gąsienica-Daniel w czasie treningu w ośrodku PKL Kasprowy Wierch
Sytuacja częstych startów, to także element treningu. Zawodnik oswaja się z pewnym napięciem psychicznym towarzyszącym rywalizacji, poznaje mocne i słabe strony swoich rywali. Nawet jeżeli nie zajmie dobrej lokaty, to z każdego startu wynosi bezcenne doświadczenie.
Możliwość rywalizacji o punkty na własnym podwórku zdejmuje presję ekonomiczną z uprawiania narciarstwa alpejskiego i czyni je nieco bardziej dostępnym sportem. Ponadto, zawodnicy doskonale znają stoki, na których rywalizują, a cykliczność wydarzeń sprawia, że szybko udaje się poprawić nawyki i zaprzyjaźnić się ze stresem startowym – mówi Marcin Orłowski, trener odnoszącej sukcesy w tegorocznym Pucharze i Mistrzostwach Świata Maryny Gąsienicy-Daniel. – Same zawody to także element treningu, a np. trasa w Szczawnicy swoją zmienną konfiguracją terenu w niczym nie odbiega od tras w Alpach. Jeżeli chodzi o długości slalomów, to również można porównać je do tych na jakich trenuje młodzież z krajów alpejskich. Długości przejazdów, jakie jesteśmy w stanie osiągnąć na rodzimych stokach, plasują się w średniej i mogą stanowić dobrą bazę treningową.
Sukcesy reprezentantów Polski na arenie międzynarodowej
Celem programu PolSKI Mistrz jest zbudowanie możliwie największej grupy juniorskiej, gotowej do rywalizacji w konkurencjach technicznych na poziomie światowym. Udostępnienie zawodnikom i zawodniczkom profesjonalnie przygotowanych tras treningowych w Polsce, rozwój rywalizacji sportowej w kraju i organizacja zawodów FIS jest szansą, by w przyszłości mogli walczyć o najważniejsze trofea na arenie międzynarodowej. Jak pokazują tegoroczne rewelacyjne wyniki Maryny Gąsienicy-Daniel w Pucharze Świata FIS i w czasie Mistrzostw Świata w narciarstwie alpejskim, coraz lepsze rezultaty Magdaleny Łuczak w Pucharze Europy i jej świetny debiut w Mistrzostwach Świata Seniorów, potencjał jest bardzo duży.
Jeżeli chodzi o Marynę i moją grupę, program PolSKI Mistrz ściągnął z nas i Polskiego Związku Narciarskiego presję ekonomiczną. Udało nam się utrzymać cały team, co poniekąd było kluczem do osiągnięcia lepszych wyników w tym sezonie. Myślę, że bez tego wsparcia tych sukcesów na śniegu by nie było – komentuje Marcin Orłowski. Zarówno w przypadku naszej czołowej zawodniczki, jak i członków Kadr Młodzieżowych, wsparcie programu PolSKI Mistrz pozwoliło na utrzymanie zatrudnienia sztabów szkoleniowych oraz zapewnienie bardzo dobrych warunków treningowych, co nie było łatwe ze względu na trwającą pandemię.
Magdalena Łuczak w czasie Mistrzostw Polski w ośrodku PKL Palenica
Jak zapowiada Marcin Blauth, grupa zawodników i zawodniczek, która skorzysta ze wsparcia będzie wkrótce jeszcze większa. – Chcemy poszerzać grupę Juniorów objętych wsparciem szkoleniowym. W kolejnych latach do tej kategorii wiekowej wchodzić będą zawodnicy i zawodniczki obecnie rywalizujący w Młodzieżowym Pucharze Polski. Widzimy, że młodzi alpejczycy gonią naszych Juniorów, co pokazują choćby świetne wyniki w czasie Alpe Cimbra FIS Children Cup czy w Abetone. To kapitalnie rokuje na najbliższe lata, kiedy kolejne osoby będą mogły startować w zawodach FIS.
Wspomniane sukcesy młodych reprezentantów Polski w czasie Alpecimbra FIS Children Cup, nazywanych nieoficjalnymi mistrzostwami świata U16, to przede wszystkim pierwsze miejsce w slalomie Jana Łodzińskiego i trzecie miejsce w slalomie gigancie w tej samej kategorii wiekowej Magdaleny Bańdo. Warto jednak wspomnieć także o trzecim miejscu w slalomie w kategorii U14, które zdobył Kazimierz Ziółkowski i sukcesie drużynowym reprezentacji Polski w składzie: Magdalena Bańdo, Hanna Zięba, Jan Łodziński i Jonathan Pluta, którzy zdobyli brąz w slalomie gigancie równoległym. Na początku kwietnia Łodziński ponownie stanął na najwyższym stopniu podium, a Hanna Zięba była trzecia w czasie międzynarodowej rywalizacji w kategorii U16 we włoskim Abetone. W pierwszej dziesiątce zameldowali się też Magdalena Bańdo, Maja Woźniczka i Mateusz Szczap. Najstarsi spośród nich w kolejnym sezonie staną na starcie „dorosłych” zawodów FIS.
Jan Łodziński w czasie Młodzieżowego Pucharu Polski w ośrodku PKL Mosorny Groń
Cieszymy się, że mimo nowych okoliczności i wyzwań, konsekwentnie realizujemy założenia programu PolSKI Mistrz. Wyniki zawodników ze wszystkich kategorii wiekowych na arenie międzynarodowej pozwalają z optymizmem patrzeć w przyszłość. Dziękujemy Marynie Gąsienicy-Daniel, zawodnikom z Kadr Młodzieżowych i naszym najmłodszym reprezentantom oraz wszystkim trenerom za pracę, która w tym sezonie przyniosła świetne efekty – podsumowuje wyjątkowy sezon Apoloniusz Tajner, prezes Polskiego Związku Narciarskiego.
Więcej informacji na temat programu PolSKI Mistrz znaleźć można na stronie www.polskimistrz.pl oraz profilach na: Facebooku, Instagramie i YouTubie.